Cześć wszystkim.
Nie udzielałem się na forum do tej pory, tylko bacznie przyglądam się od długszego czasu (sezon 2009). Startuje od lipca 2009 i nie ukrywam, że po sezonie kolejnym sezonie 2010 strasznie się w to wszystko wkręciłem. W 2010r. dokonałem pewnych modyfikacji, które pozwoliły mi zejść na moim Gixie 1000 do 9,85 sek. (3 miejsce w generalce
) , co też bardzo chciałbym poprawić podczas kolejnych startów. Niepokoi mnie jednak to, że pewne modyfikacje, które wydawały się niezagrożone np. długi wahacz nagle stają pod znakiem zapytania (tzn. mamy referendum), co w konsekwencji może doprowadzić do zmiany mojej klasy startowej. Jeszcze kilka tygodni temu było to pewne (patrz forum - wypowiedzi pracowników SSS). Dzisiaj tak naprawdę nie wiem w jakiej klasie mogę startować w sezonie 2011. Jestem a może byłem na etapie finalizowania zakupu częsci, aby zmodyfikować moją Suzi. Teraz ręce mi opadają, bo niczego nie mogę być pewien. Wszyscy wiemy, że wydatki na tego typu zabawy są całkiem spore i często musimy się posiłkować wsparciem sponsora, które trzeba najpierw znaleźć. W obecnej sytuacji, kiedy do otwarcia sezonu zostały tylko 3 miesiące a sytuacja jest dużo bardziej zagmatwana niż w grudniu 2010, kiedy wydawało się wszystko takie proste, pozostaje mi czekać na końcowe decyzje od SSS trudno jest mówić o konkretach potencjalnemu sponsorowi, bo wszystko się może zmienić . Reasumując uważam, że obecne próby zmian wpływają niekorzystnie na poziom zawodów, a przecież chyba organizatorowi zależy aby startujący osiągali najlepsze czasy. Tyle jako mój pierwszy post
)))) Mam nadzieję, że w najbliższych dniach stanie się JASNOŚĆ i być może wrócę do planów tuningu (czas mnie nagli ...
))))
pozdrawiam wszystkich
Rafał Jednorowski
.